Monstrualna Rozpiska cz 29 Ghoulia Yelps - Deluxe Fashion Pack

Noo siema! Dzisiaj tak jak chcieliście garderoba Ghoulii.

Ostatnio mam strasznie zawalony grafik, więc ubranka były rozpakowywany o 3 w nocy a zdjęcia do rozpiski robione parę dni później około 2. 

Traf chciał, że przy robieniu nowej peruczki dla lalki żarówka mi się w pokoju przepaliła (akurat jak skończyłam, takie wyczucie czasu) więc musiałam jechać po nową. Strasznie denerwuje mnie żółta barwa światła, więc wybrałam sobie białą. Teraz mam tak jasno w pokoju i idealnie do robienia zdjęć nawet w nocy ;)

Chciałabym jeszcze opisać moją zdobyć z Reala, a mianowicie kartonik w którym były zestawy ubranek. Zawsze chciałam mieć to pudełeczko, ale prawie nigdy nic tam nie kupowałam z Monsterek, więc trochę głupio byłoby wynosić to ze sklepu XD. Tym razem mogłam wziąć to z czystym sercem ponieważ dużo nakupowałam ;)

Jako pierwsze, moja kartonowa zdobycz.

 

 Pudełko jest sygnowane logiem i napisem Monster High, dlatego tak mi na nim zależało.

Dół trochę podrapany, ale to nic. I tak cofałam się, bo zauważyłam małe przedarcie z boku. Mina małej dziewczynki wybierającej z tatą poniacze, gdy ja przekładałam pudełka, bezcenna.

   Tutaj prezentuje się rozłożone pudełko.

Po powrocie do domu żałowałam, że nie wzięłam jeszcze tego wąskiego od CAMów, jakby się nie przydał to bym go mogła po prostu rozłożyć.

Ghoulia się wreszcie doczekała ;)

 Powyższe dwa elementy już zostały wycięte i w najbliższym czasie posłużą do ozdobienia czegoś :)

 Arty dziewcząt.

 Pudełko jest dziwnie zrobione, ponieważ otwiera się tylko z jednej strony. Nie było innego rozwiązania na otwarcie opakowania jak tylko wycięcie go.

Stroje były założone na plastikowe nakładki. Identyczne jak te które posiadają Skelity. 

Szafa Ghoulii. Widać jak Sir Hukacz przycupnął sobie na jednej z półek. 

Jeśli ktoś zastanawiał się jak wygląda bielizna Ghoulii to tu znajdzie odpowiedź.

Właśnie ubłagałam Ghoulię, aby zeszła z półki i po przymierzała nowe ciuchy.

G: Yehehhyyyee \Obładowałaś mnie tymi ciuchami i co mam teraz zrobić z nimi?/

Ja: Yyyy, przymierzyć? 

G: <Zniknęła na chwilę>

 G: Yyyyeyhheyye \Jak wyglądam/ <Mówiąc lekko dygnęła>

Ja: Ładnie, naprawdę.

 G: Yeyheyy \A co mam zrobić z tymi ciuchami?\

Ja: Włóż tam do woreczka, przynajmniej się nie pogubią.

G: <Pospiesznie wykonała polecenie>

Sukienka ma wzór płyt nagrobnych. Sama bym chciała taką kieckę.

 Czarne buciki z błękitnym koturnem.

 Pasek również w błękitnej barwie.

Czarna bluzeczka z muszką z motywem mózguuuuu, heh

 Na początku jak widziałam tą bluzkę myślałam, ze to piżamka.

  

Kamizelka z wisienkami. 

Piękne czerwone spodnie polane krwią. Nogawki są pomalowane czerwoną farbą do tkanin, dlatego wydają się one lekko brązowe.

Kolczyki robaczki. Mogłabym zabić dla takich XD

Torebka w wzór... szczerze mówiąc nie mam pojęcia co to jest.Rączka to chyba łańcuch.

Czarne okularki. Kiepsko pomalowane, bo gdy je przetarłam palcem to został na nim czarny ślad. Jakby były malowane sadzą. Sama lalka poczuła na własnej twarzy wadliwość pingli. 

Nie dość, że okulary są żle pomalowane, to jeszcze są o wiele mniejsze od tych z basica. Wyprzedając pytania, to nie jest wina perspektywy, na prawdę są mniejsze i nie wiem czy się "rozejdą".

A teraz razem.

  

Nerd Rules

 J: Nie Ghoulia, to jest słabe.
G: Co Ty chcesz, ja wyglądam świetnie. 

Jeśli ktoś zastanawiał się dlaczego w niektórych momentach Ghoulia stoi tak krzywo, to tu jest odpowiedz. Ma ona złamaną nogę i została ona naprawiona. Niestety nie mogłam przywrócić nodze pełnego zakresu zginania i jest ona nieco dłuższa, ale przynajmniej się chociaż trochę rusza. 

To chyba wszystko, nie mam żadnych gorących newsów, po za tym, że koleżanka dała mi sześć lalek do odnowienia i teraz się z nimi morduję :)

A więc która szafa ma być teraz opisana?

Yahehhayy
Czyli PoZdrawiam po zombiacku ;)