12 kwietnia 2016

Monstrualna Rozpiska cz. 97 Luna, Mouscedes i Elle - Boo York, Boo York: City Ghouls


Upioryż się skończył to czas zacząć coś nowego jednak z małą przerwą na odsapnięcie pomiędzy seriami postów. 
Jak widzicie wielkimi krokami zbliża się setna rozpiska, a wraz z nią planuję coś wielkiego. 
Dzisiaj będziecie mieć przyjemność oglądać 3-pak nowych postaci ubranych w swoje codzienne stroje. 
Mimo iż to są basici to raczej zostawię sobie lalki z gali. 
Zestaw upolowałam w Tesco podczas promocji -50% na Monsterki. 














Biedna Luna chyba już nigdy nie uwolni się od takiego przyczepiana ubioru. 


Mouscedes leżała na kartonowej poduszeczce, aby ogon miał miejsce. 




Kolejność rozpisek nie będzie zbytnio spójna z tą z tytułu , ale tak robiłam im zdjęcia więc tak też je wstawiam. 
Pierwszej robiłam fotki myszowatej, bo jej wersji galowej już się pozbyłam stąd brak porównania. 
Jeśli ktoś nie pamięta to wstawiam linka do jej pierwszej rozpiski. 



Makijażem ani fryzurą nie różni się od tej wcześniej opisywanej. 
Jedyną odmiennością jest niebrokatowe ciałko. 



To że opaska na końcach ma podcięcia jak prawdziwa wstążka jest zaskoczeniem. 


Plisowana spódniczka. Szacun za ciężką robotę. 


Spódniczka ma dwa rzepy. Jest to standard u ogoniastych. 


Buty. Jak dla mnie szczyt brzydoty. Jedynym plusem to, że na tyle widać kokardkę.



Teraz żaróweczka która rozpiskę miała tu




Tak jak u wyżej opisanej potworki makijaż nie rożni się od pierwszej. Włosy są nieco lepiej zrobione, bo na dwa zestawy jakie były w sklepie obie nie miały łysego miejsca na czubku głowy. 


Również podkręcenie kitka jest ładniejsze i nie wygląda jak szopa.



Naszyjnik to kod binarny. Niestety tak jak z jej imieniem nie ma tu ukrytego znaczenia. Różnymi sposobami kombinowałam, ale 00000010000 nic nie oznacza. Ani czytane od prawej ani od lewej. Sądziłam przez chwilę, że może to być podobieństwo chociaż by do litery "e" jednak to powinno pisać się 01100101. 





Buty zrobione z dwóch części. Przezroczysta rurka jest z tego samego materiału koturn. Został pomalowany, jednak farba nie jest tym samym odcieniem co plastik. 




Widać tu brak łysego miejsca na czubku głowy. 





Kolor ciałka zbytnio się nie nie różni. W wypadku robotki, brokat nie zniknął w tej serii.  




Czy Wy też teraz zauważyliście, że w tym poście kolejność jest odwrotna do tej jak były wstawiane rozpiski dziewczyn z gali? A to zdziwko mnie teraz złapało. 
Luna wystąpiła wcześniej tutaj.



Luna jest jedynym przypadkiem gdzie fryzura znacznie się różni. Kitki może są takie same, ale grzywka z przyklepanej stała się zakręcona. 
Nie lubię grzywek, ale taka zakręcona jest najgorsza. Przypomina mi babcię z wałkiem na głowie na noc. 



Prześliczna sukienka z miastem na tle zachodu słońca. 


Buciki z przodu również wyglądają genialnie, jednak ten kokon na obcasie... Jestem biologicznie/bezkręgowcowo rąbnięta, ale to mi się nie podoba. 


Okulary to mega niewypał, Z taką grzywką trudno je było założyć i spadały zasłaniając nos. 


Jeśli chce się je założyć jak opaskę jest to trudne przez jej wspaniałe czułki. Dlaczego zasłaniać coś tak fantastycznego?





U ćmy z 3-paku fragmenty grzywki przy uszach są przyszyte. 



Zdjęcie pokazuje, że Lunka z gali jest bledsza jednak w rzeczywistości tak nie jest. Są zbliżone kolorystycznie, a złudzenie powoduje duża zawartość brokatu w plastiku.  







Czas na zadawanie pytań powoli dobiega końca. Czas daje do północy z czwartku na piątek. 

Na dziś się z Wami żegnam i do następnego. 
PoZdrawiam

25 komentarzy:

  1. Ten 3-pack nigdy mi się nie podobał z tego samego względu co Tobie: jest nieziemsko biedny.

    P.S.: Domyślam się, że pójdą na sprzedaż, więc chciałabym się zapytać ile kosztowałyby naszyjnik Elle oraz opaska i buty Mouscedes?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buty po 25 zł. Akcesoria to ciężko powiedzieć, bo boję się że nie sprzedadzą się same ubranka ze względu ich ubogości. Ewentualnie opaskę za 7 zł a naszyjnik za 5. Do tego koszt przesyłki.

      Usuń
    2. Kupię sukienke Luny!

      Usuń
    3. 25 zł za ubranko + koszt wysyłki.

      Usuń
  2. Mnie ten 3pack się podoba. Szczurzyca ma fajne ciuchy ale sama wygląda okropnie. Elle bym zaklepał ale musiała by mieć wszystko, a nie jak Draca bez butów. Właśnie! Jak tam moja Draculaura się czuje? Mam nadzieje, że jej nie sprzedałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Draca cały czas stoi na półce. Nawet nie zrobiłam zdjęć sprzedażowych Clawdeen i Racheli więc spokojnie - jeszcze się ich nie pozbywam. Wampirzyca będzie czekać na Ciebie. Będę Cię informować o jej stanie psychicznym.

      Usuń
  3. Mam pytanie. Czym sie rozni reedycja frankie dracy i claw z 1 serii od pierwotnego wzoru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie za bardzo rozumiem pytanie, bo pierwsza seria i pierwotny wzór to to samo. Może chodzi Ci o te najnowsze reedycje w małych opakowaniach. Porównanie Clawdeen znajduje się w rozpisce wilczycy na moim blogu. Draculaura nie ma pomalowanego naszyjnika i fragmentów na butach. Koronka przy bluzce jak i spódniczka różnią się. Frankie nie ma pomalowanych kolczyków i paska bransoletki. Ona chyba najmniej ucierpiała na reedycji.
      Mam nadzieję, że nie pytasz o te odnowione nowotwarzowe lalki, bo to jest różnica między piekłem a niebem i nie mam zamiaru się nad tym rozwodzić.

      Usuń
  4. Bieda aż piszczy. Z tego towarzystwa najbardziej podoba mi się Szczurzyca, ale i tak nie zagości w moich zbiorach z prostego powodu - wygląda po prostu jak szara myszka :P z białą skórą prezentowałaby się lepiej. Ogólnie to ubolewam nadal nad niedoborem panów wśród lalek i nie obraziłabym się gdyby Elle był facetem - ładną parę tworzyliby z Robeccą :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy odp na pytania?

    OdpowiedzUsuń
  6. Lalki są strasznie biedne, to jest fakt... Pomijając to, mnie to ogólnie one się nie podobają. Nie wiem nawet czemu. Czekam na setną rozpiskę, bo jestem ciekawa, chooooociaż... Może w niej odpowiesz na te pytania? To mogłoby pasować :v

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mysle ze na 100 rozpiske to bedzir jakis konkurs z mozliwosia wygrania lalki bo odp na putania na 100 ropiske to slabe

      Usuń
    2. Była szansa wygrania czegoś materialnego w ostatnim konkursie. Dostałam jedno zgłoszenie więc sami wyciągnijcie wnioski.

      Usuń
    3. Bo nagroofa byla do dopy. Wygraj i uszyje ubranko dla moej laleczki sandomki

      Usuń
    4. Zwycięzca miał otrzymać paczkę jako nagrodę. Wszyscy położyli na to lachę to i tak zrobię.
      Ja nie muszę robić konkursów, łaski mi nie robicie.

      Usuń
    5. A to sory nie wiedzialam ze jest jakas paczka. Myslalam ze jakis e dyplomik lub te ubranko twojej lalki. Ale nie slyszalam o twoim konlirsie z paczka? Jak to mozliwe

      Usuń
    6. Odsyłam do posta z 14 lutego i cytuję jego fragment "Nagrody są oczywiście rzeczowe nie tak jak przeważnie tylko w postaci dyplomu. Będą to jakieś smakołyki dla zwycięzcy I... coś dla lalek wygranego."
      Czytajcie ze zrozumieniem, jeszcze raz proszę.

      Usuń
  7. Jak dla mnie zestaw jest super.... jednak jest kilka niedopracowań. Najbardziej urzekła mnie Elle :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrocilyscie?! Ale fajnie ze jestescie
      Zgadzam sie z toba jednak moje serce podbila luna i jej kiecka

      Usuń
  8. Lepiej upiorni wyglądają lalki w 3 paku niż z BOO York . Masz racje najgorsze byty ma szczurzyca , po prostu gorzej niż gorzej .

    OdpowiedzUsuń
  9. Myszę (Szczurzycę?!) oraz Ellę już mam -
    pozostała mi jeszcze do upolowania Ćma,
    ale chyba jakoś za szybko chadzam spać,
    bo nadal nie wpadłyśmy na siebie :DDD

    podoba mi się fotka 2ciemek - oraz miasto
    na spódniczce - fajny myk! :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jako właścicielka takiego zestawu mogę śmiało stwierdzić iż Lunie bardzo szybko zdrapie się czarna farba ze skrzydeł (Pisakiem się nie da zamalować,próbowałam) Jeśli chodzi o szczurzycę denerwuje mnie to że ogon ciągle jej wypada natomiast u Elle dobijające jest to że nie można swobodnie poruszać jej rękami.Szczerze to mam ten 3 pak ponieważ nie chciało mi się polować na oddzielnie sprzedawane.Też uważam że ma sporo błędów produkcyjnych (I tu nie chodzi o to że cienie Elle spływają jej na soczewkę)
    Rochi mouscedes z MHWPW

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, są one dowodem na to, że blog jest czytany co za tym idzie lubiany. Cieszę się, że moja praca się podoba i postaram się jej za szybko nie zaprzestać.