Siem-a!
Myszowata doczekała się rozpiski.
Mimo iż lalki w 80 % nie zatrzymam to dostanie opis jak każda z "moich lalek"
Lalkę otrzymałam: 14.11.2015
Cena: 13,11 zł
Stan: Nowa
Pamiętnik: Polski
Właśnie przez tą wadę pudełka prawie jej nie wzięłam. Przebierałam i wybierałam w tych lalkach i jak już wybrałam tą najlepszą i chciałam ją włożyć do koszyka to tata powiedział: "Ale do tej już się ktoś dobierał." Przyjrzałam się jeszcze raz dokładnie zaczepowi lalki i stwierdziłam, że od wkładu odczepiana nie była więc jest git.
Faktycznie nikt nic z nią nie robił, a to zagięcie plastiku mogło powstać przez przypadek.
Ogon w szczotce :D
Przez to jak zostały namalowane rozbłyski na oczach różowowłosa wygląda jakby miała zeza.
Zbliżenie na grzyweczkę i koronę uwięzioną plastikiem.
Korona ma jedną wielką dziurę na samym środku. Mogli dać ich więcej albo wcale, bo tak wygląda to żenująco.
Pasek wykonany identyczną metodą co ten Elle, tylko w przypadku szczurki jest szerszy i łatwiej go zdjęć.
Ozdoba na ramiona na arcie jest srebrna i połyskująca tak jak buty, ale laka ma zwykły szary plastik. Z paskiem mogli zaszaleć na błyszcząco a tu nie? Chociaż może i lepiej, bo same byty w takim kolorze też by za dobrze nie wyglądały a tworzenie ich z błyszczącego materiału skończyło by się szybkim połamaniem ich.
Góra sukienki jest uszyta ze skóro podobnego materiału, jakby gumowego nawet.
Widzicie tą szczurzą czaszeczkę?
Buty, które już są lepiej podziurawione niż korona.
Sam ogon wygląda jak glista świńska. (robiłam takiej sekcję na zajęciach więc wiem) Kotołaczka też może założyć ów ogon, ale jest on zbyt cienki i wypada przy mocniejszym przesunięciu.
Pamiętam jak opisywałam na blogu z nowinkami ciałka nowych upiorek z BYBY. Luna olśniła mnie od razu, Elle przekonała do siebie, a Mouscedes niczym nie podbiła mojego serca. Samo futerko na przegubach nie było aż tak fascynujące, w końcu już jednego futrzaka mamy w stadzie.
Nie wiem dlaczego, ale na ramionach Mous widoczne są cienie.
Pamiętnik odstraszający szkodniki.
Stojak ze szczotką.
Jak wcześniej pisałam góra sukienki jest wykonana z gumy. Walczyłam, aby założyć stojak na lalkę, ale bałam się, że zaraz uszkodzę ubranko. Na szczęście pozę artową ma taką, że bez uchwytu trzyma się na stojaku. Uchwyt jest schowany pod stojakiem, aby się nie zgubił.
Pomysł na zdjęcie lekko zapożyczone od We Are Monster High.
Ach przerabianie zdjęć w programie :D
Robiąc zdjęcia przyszło wredne słońce ze swoimi żółtymi promieniami i popsuło kolory. Jednak dało się to wykorzystać na plus.
Magiczne zakrywanie obiektywu palcami też dało niezły efekt.
Boo Yorkowi mówimy Bye, Bye.
Teraz zapowiadają się Everki ze swoja cukrzycą. A po nich... kurcze... mam za dużo do wyboru :D
PoZdrawiam
Z tymi pudelkami to przesadzasz. Jak jakas glupia sie zachowukesz
OdpowiedzUsuńOho, chyba ktoś ma zły dzień i musi wyładować swoją frustrację w komentarzu anonimowym.
UsuńMożesz wyjaśnić o jakie pudełka Ci chodzi? Nie za bardzo rozumiem jakie moje zachowanie jest głupie?
Nie "jakaś głupia" tylko jak kolekcjonerka
Usuń*bierze popcorn*
No bo zwracasz uwage bardziej na pudelka a nie na lalki. W takim badz razie nie jestes kolekcjanerka lalek tylko tych pudelek. Ale zal
UsuńA takie od proszku do prania tez zbierasz?
UsuńJak to zwracam mniejszą uwagę na lalkę niż na pudełka? Mało jest zdjęć lalki i każdej jej pierdółki jaką ma? Sesję robię lalce czy pudełku? Pudełko jest dla mnie równie ważne co lalka, bo wiele osób je po prostu olewa. Lalka traci na wartości gdy nie posiada właśnie pudełka do którego tak się przyczepiłeś/łaś.
UsuńPudełka po proszku też posiadam, bo służą mi do przechowywania innych rzeczy. Mam też parę puszek po napojach, bo są ładne i zdobią pokój. Do każdej rzeczy jak się człowiek uprze to może się uczepić.
To pewnie je tagze otwierasz nozem bo sie boisz ze je uszkodzisz? Masz racjw ja kiedys kupilem czajnik to pudelko byl ozdobione zlotem i diamentami
UsuńTak, wszystko staram się otwierać tak, aby nie uszkodzić. Po co mam rwać jak troglodyta skoro mogę to zrobić w miarę delikatnie i potem nie mieć problemów z wymianą towaru jak będzie niesprawny.
UsuńA właśnie, nie odpowiedziałaś mi p co chodzi z tym, że w 80% nie zatrzymasz tej lalki. :D
UsuńChodzi o to, że mi się nie podoba i raczej na pewno ją sprzedam.
Usuńa jakby co - mogę się do MYSZY
Usuńustawić pierwsza w kolejce???
Śmieszna anonimowa kłótnia na górze :)
OdpowiedzUsuńWiesz... A w cho**rę mi się nie podobają lalki z BooYorku. Nikt mojego zdania nie zmieni-przykro mi. Zdjęciafajne, zwłaszcza to przerobione i ostatnie ;)
I weź się tu człowieku ucz ekologii jak kogucik tryka :D
UsuńMi też średnio podoba się ta seria, ale w porównaniu z tym co ma wyjść w 2016 to jest piękna.
Ja po pewnym czasie jak zobaczyłam nowe lalki(syreny...)przestałam się interesować 2016 ;)
UsuńJa mam tak, że jak mi się coś nie podoba to i tak muszę coś mieć np. Sirena Von Boo, o jaka ona brzydka, fuuuu, ma inny kolor ciała i inny głowy, bleee... I co? Leży sobie u mnie na półcę i z biegiem czasu zaczęła mi sie podobać. :)
UsuńTak samo będzie z tymi morskimi stworzeniami.
W moim wypadku było tak z Kiyomi. Dopiero jak ją wyjęłam z pudełka i zaczęłam robić zdjęcie to zobaczyłam jaka jest ładna. Niestety z myszowatą tak nie miałam.
UsuńHejo. Ja kupię te z 3-paku. Bardziej mi się opłaca. Co znaczy, że w 80% nie zatrzymasz tej lalki? Ale fajnie mi się czyta twojego bloga. ^·^
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńWiesz, ja je kupiłam za 39,33 więc raczej 3 pak i tak taniej by nie wyszedł :D
Czy jak w Carrefourze będzie jakaś promocja na monsterki to będziesz mogła mnie poinformować? W moim mieście nie ma tego marketu i będę musiała jechać do niego aż 40 km. Bardzo, bardzo cie prosze. 😫
UsuńOczywiście, tylko zrobię to raczej na fejsie, bo to tam wstawiam zdjęcia nowo zdobytych lalek albo promocji.
UsuńDziękuuuuuuuuuje ci!
UsuńMi sie podoba ta lalka ale masz racje wyglada Jagby miała ZeZa . Byłam na twojej stronie fb Marian te lalki jak bedą miały "rewolucje " to bedą wyglądać okropnie , tak śmieszne .Szkoda tego bloga na takie pasztety jak ten Anonim . Moim zdaniem jak ktoś lubi sie czepiać to sie wszystkiego doczepi -,-.
OdpowiedzUsuńMarian?
UsuńMarian - hehehehehe
UsuńMam pytanko Sandzia. Co sądzisz o cenie tej lalki: http://olx.pl/i2/oferta/lalka-monster-high-abbey-bominable-CID88-IDcOSZH.html#:c32701f26f
OdpowiedzUsuńNiby wszystko jest w porządku z lalką, ale ja widzę brak torebeczki i kluczyka. Nie wiem czy 40 zł opłaca się za tę lalkę. Chyba są tańsze, jednak jakoś teraz jestem nie w temacie jeśli chodzi o używane lalki wystawiane pojedynczo.
UsuńTo teraz zobacz na tą cenę. Tak, tak to nie pomyłka bo się pytałam. Tyle ona kosztuje. http://olx.pl/i2/oferta/abby-bombinable-monster-high-1-seria-CID88-IDd7wDl.html?ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Baction%5D=answers&ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Btype%5D=unreaded&ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Bmy_chat%5D=1&ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_source%5D=serviceletterMessage&ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_medium%5D=email&ref%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_campaign%5D=link&ref%5B0%5D%5Baction%5D=myaccount&ref%5B0%5D%5Bmethod%5D=answers&ref%5B1%5D%5Bpath%5D%5B0%5D=1638788275&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Baction%5D=answers&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Btype%5D=unreaded&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Bmy_chat%5D=1&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_source%5D=serviceletterMessage&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_medium%5D=email&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bparams%5D%5Butm_campaign%5D=link&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Baction%5D=myaccount&ref%5B1%5D%5Bparams%5D%5Bref%5D%5B0%5D%5Bmethod%5D=answers&ref%5B1%5D%5Bajax%5D=1&ref%5B1%5D%5Baction%5D=myaccount&ref%5B1%5D%5Bmethod%5D=answer
UsuńJPDL, gdyby to chociaż miało pudełko... Nawet lalka nowa w pudełku tyle nie kosztuje. Masakra. Rozumiem, że czasem ludzie oglądając moje aukcje łapią się za głowę, że można gołą lalkę sprzedawać za 30 zł, ale niektóre faktycznie tak drogo chodzą. Za 400 stówy to można tego roczny dwupak z SDCC kupić.
UsuńU mnie lalki z Boo York plasują się kompletnie na odwrót. Mimo że Twoja sesja z Luną sprawiła, że patrzę na nią przychylniej to i tak najbardziej lubię właśnie Mouscedes :D. Jest jednym z dwóch potworów, który wcześniej się nie pojawił jako inna postać w przeciwieństwie do np.: Elle, która swój potworny odpowiednik miała w postaci Robecci (mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi XD), jest gryzoniem, które uwielbiam i wyróżnia się zarówno pod względem ubioru jak i charakteru. Choć nie ukrywam, że ten zez nieco psuje jej urok. Niestety mattel ostatnio nie kwapi się, żeby naprawiać swoje błędy. Sama wysłałam list do tej firmy chyba pół roku temu odnośnie błędów, ale jakoś większych zmian nie widać.
OdpowiedzUsuńP.S: Czy ja dobrze widzę; Purrsephone Zombie Shake?! Zastanawiam się nad bliźniaczkami z tej serii od dłuższego czasu i chociaż mam je w serii podstawowej to te z ZS dużo bardziej mi się podobają. Ale gdybym je kupiła moja perfekcja zapewne kazałaby zamienić im łebki (tak chodzi o paski na ciele). Poza tym na niektórych zdjęciach wyglądają jakby miały zeza. Wiem, że ogólnie nie lubisz kotowatych z MH, ale jakbyś je oceniła? Warto je kupić?
Rozumiem o co chodzi z tym odpowiednikiem. Rodzice Luny pojawili się już w połowie u Bonity, dlatego z jednej strony chciałam tę hybrydę, jednak wilka ilość różu i nie za sympatyczny pyszczek zraziły mnie.
UsuńTak jak Ty kochasz gryzonie ja uwielbiam ćmy więc rozumiesz moją chęć posiadania Luny.
Tak szczerze to mi chyba też bardziej odpowiadają bliźniaczki z ZS i też mam zamiar zamienić i łepki.
Wcale nie chodzi o to, że nie przepadam za kotowatymi z MH. Ja nie przepadam za kotowatymi W OGÓLE. Co do tego czy warto je kupić... nie wiem. Odkupiłam je od ZoZo bo pozbywała się swoich lalek, a ich jeszcze nie miałam.
W sumie jedyne co było lepsze w lalce Bonity były jej puchate czułki :3 chociaż Luna w zamian ma uszy w tym typie. Ćmy też lubię, ale są jeszcze inne fajne lalki, więc cierpliwie sobie czeka na mojej liście lalek do kupienia. Pewnie gdy cena spadnie odpowiednio to kupię Lunę, bo w sumie teraz to właśnie cena najbardziej odstrasza mnie od Boo York'owych lalek (Mouscedes nabyłam okazyjnie tak jak Ty podczas promocji). Wiem, że nie lubisz kotów tak ogólnie, ale że o lalki się pytałam to tak mi się napisało. Wydaje mi się, że bliźniaczki z ZS wyróżniają się na tle innych swoich odsłon dlatego się nad nimi zastanawiam. Póki co są stale dostępne i mniej więcej ciągle w tej samej cenie to pewnie i je kupię, a później ocenie która wersja (jak nie obie) zostanie ze mną. Ale myśleć tak na poważnie o tym będę mogła dopiero po sesji ;_;
UsuńSandzia, byłem wczoraj w galerii i podeszedł do mnie ochroniasz i na krzyczał że nu nie wolno robić zdj. Lalka i,co mam pow8edziec jak to sie powtorzy... Moze wiesz jak namowic rodzica zeby przestali sie czepiac ze kocham Mh bo oni mowia ze ma sie czyms innym niz lalki bo to jest dla dziewczyn... i powoedzieli ze nic nieoge kupic prze net a tym bardziej lalek bo jestem facetem... eh.. pomoż
OdpowiedzUsuńKiedyś pisałam o tym, że w Bydgoskim Smyku ochroniarka okrzyczała mnie, że nie mam robić zdjęć. Powiedziałam, ze zgodnie z prawem konsumenta mogę to robić. Ona odparła, że w regulaminie sklepu jest wspomniane o braku możliwości robienia zdjęć. To co sklep sobie ustali przy prawie konsumenta jest niczym. O dziwo w Toruńskim jeszcze się nie przyczepili do tego nigdy.
UsuńZ rodzicami Ci nie pomogę - masz przekichane. Spróbuj poszukać w necie opinii dorosłych na temat MH i pokazać im to. To wcale nie jest złe i tym bardziej dla dziewczyn. Jak chłopaki mają "figurki" ActionMena to jest dobrze tak? A Damskie figurki z włosami to już "ło matko, spłoniesz w piekle".
Dużo ludzi mnie irytuje, ale takie podejście wprowadza mnie w furię.
To powoedz jak ich zgaść, bo z nimi rozmowa przy kawie nie pomoże... Nie zrezygnuje z czegoś co kocham tylko dlatego, że oni tegą chcą, jestem sto procent hetero wiec, bladego pojecia nie mam o co im chodzi... Oni mowia ze to strata kasy i ja jestem chlopak8em nie dz8ewczyną... sorry za bledy pisze z tabletu...
UsuńJesteś chłopakiem i zbierasz lalki Monster High? Weźmy ślub!! :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOkej ;D Nie długo założe o tym blog i wyśle Ci link żono xd racze zaloże 1 wrzesnia ale,konto goggle już 1 czerwca i w tedy popiszemy xd wiem poźno xp
Usuńha, już teraz składam Wam najlepsze życzenia :DDD
UsuńGdybyś uważnie przyjrzała się koronie to dostrzegłabyś, że ma jeszcze 2 dziurki po bokach + 2 dołki które zapewne też miały być dziurami. Poza tym "Mouscedes" a nie Mauscedes
OdpowiedzUsuńA faktycznie, dzięki za zwrócenie uwagi z tą koroną.
UsuńZ imieniem też niezła gafa, ale nie wiem dlaczego takie błędu zrobiłam w poście - raczej wszędzie indziej piszę poprawnie.
Po prostu nie darzę postaci sympatią dlatego mogły pojawić się takie wpadki.
Przepraszam
Moim zdaniem lalka jest cudna.
OdpowiedzUsuńTen anonim u góry, chyba w ogóle nie kolekcjonuje lalek - ja do pudełek przywiązuje wielką wartość, bo ładnie to wygląda na półce.
Hihi, cieszę się, że zapożyczyłaś pomysł na fotkę xD (nie wiem czemu, ale sie ciesze, haha)
Gdzie ja jestem? Lalki? Boze...
UsuńJa zbieram lalki,ale nie kolekcjonuje pudełek, bo nie mogę ich wydostać bez niszczenia pudełka.
OdpowiedzUsuńMouscedes cudna ♥
mnie zależy TYLKO na lalkach - często nawet
OdpowiedzUsuńjestem skłonna zrezygnować z ciuszków, byleby
lalka / lalek taniej mnie kosztował :DDD
pudełka bywają przepiękną integralną częścią
pomysłu na daną postać - stąd nie dziwi mnie
przywiązywanie do opakowania takiej wagi :)
Sandro? czy już komuś obiecałaś tę Myszkę?
OdpowiedzUsuńjakby co - jestem skłonna Ją od Ciebie odkupić
lub wymienić na dziergałki wedle Twego gustu
(gotowe / zamówienie)
Mogę się z nią pożegnać za ok 70 zł. Jedyne czego nie będzie miała to stojaka ze szczotką pamiętnika i pudełka.
Usuńdzięki za szybką odpowiedź :)))
Usuńjednak rezygnuję z kolejki do tej MH i
ustępuję bardziej zdeterminowanym :D
ja kupiłem nową za 40 zł z pudełkiem itp. po prostu nowa
UsuńMnie się połamał ten uchwyt na lalkę od stojaka przez to gumo/skóro podobne coś.
OdpowiedzUsuń