Siem, nadeszła pora na ostatnią lalkę ze "Fright, Camera, Action!". Clawdia Wolf będzie gwiazdą dzisiejszego posta.
(Polecam powiększać zdjęcia, są duże przez co ładnie widać wszystkie elementy)
Lalkę otrzymałam: 29 marca 2014 r.
Cena: 89,95
Stan: Nowa z Pudełkiem
Pamiętnik: Polski
Strach, kamera, akcja
Hollyduch
Ta ząbiasta czaszeczka z kokardką to zapewne symbol tej serii
Spłaszczona Clawdia i z puszona Clawdia XD
Przednie loczki były przyczepione gumką do kitki
Krzywe okularki, musiałam je lekko wyprostować. Strasznie bałam się aby ich tylko nie złamać.
Oprawki mają z boku ćwiekowy wzór
Dwa różne kolczyki, kostki i obręcz.
Na pierwszy rzut oka kolczyk z prawego ucha przypominał mi te co nosi Ghoulia w Gloom Beach czy te od Scooter'a. Na stanie mam jedynie tą z GB, skuterkowej wersji już się pozbyłam :( Ale cyknęłam fotkę dla porównania.
Różnią się bardzo, wielkością jaki i rozstawem kości.
Bransoletka z ćwieków, takich jak przy okularach
Świetnie skrojony czerwony żakiet
Złote buciki z kostkami na sprzączce i podkolanówki w ulubionym kolorze naszej bohaterki
Złoty naszyjnik
Scenariusz lub notatnik Clawdii prawdopodobnie już przez nią pogryziony ( kto czytał jej bio ten wie o co chodzi, a jak nie to musi się wstrzymać do końca hehe)
Szczęśliwe pióro pisarki
"Jeśli przeczytasz mój pamiętnik, zrobię z Ciebie czarny charakter."
Ja zawszę robię z siebie czarny charakter w opowiadaniach. Szach-mat Clawdia (młachahaha)
Świeży manicure, jak go pogryzie to nie wiem co z nią zrobię :)
A teraz mała porównywajka:
Córki Państwa Wolf'ów w negliżu :)
Stópki
U doroślejszych lalek wyraźnie zaznaczone są kości śródstopia, a także spodnia część palców jest równo ścięta, tak jak u tych młodszych. Stopy np. Clawdeen są zakończone "na półokrągło"
Ramiona Clawdii i Clawdeen. Widać, że im starsza tym bardziej "napakowana" :)
Nefera jak i Clawdia mają identyczną budowę ciała
(Neferka za zdjęcia jest na sprzedaż, oczywiście w ubranku :) Info w zakładce Na Sell)
I na koniec reszta zdjęć zrobionych podczas oględzin lalki :)
Szczęśliwa rodzinka
Portrecik na ścianę ;)
Tłumaczenie: Clawdia gdy się denerwuję lub myśli wszystko przeżuwa, ołówki, spinacze do papieru, gumki, kiedyś pogryzła nawet swoją iTrumnę. Pewnego razu Clawdeen załatwiła jej manicure, ale zaraz po wyjściu z salonu wpadła na genialny pomysł i nie mogła się powstrzymać. Oczywiście wiadomo jaka była reakcja młodszej siostry.
Pragnę zaznaczyć, że lalka nie skoczyła mi na twarz po wypakowaniu jej z pudełka, tak jak zakładała moja mama ;)
Tym śmiechowym akcentem kończę dzisiejszą rozpiskę i zapraszam do odwiedzenia strony o Viperine, bo zauważyłam coś ciekawego co oczywiście tam opiszę.
PoZdrawiam
Clawdia ma fantastyczne uzębienie!
OdpowiedzUsuń