Siem !
Zanim zabrałam się za napisane nowego posta przeczytałam pierwsze wpisy Beaty - mojej Mentorki :)
Nie wiem czy coś z tego bloga będzie, bo nie chce kopiować od Pariflory. Jesteśmy do siebie trochę podobne - przede wszystkim lubimy te same kolory. Jak to zwykłam mawiać "Wielkie umysły myślą podobnie" hehe
Takie małe ABOUT ME
Mam na imię Sandra. przygodę z MH zaczęłam jakieś dwa lata temu. Najbardziej polubiłam w nich to że są inne niż Barbie - mniej tapeciarskie, różowe i po prostu nieznane, ale wszystkie te trzy czynniki zmieniły się z czasem.
Jakiś czas temu bolało mnie łączenie różowego z czarnym, ale już mi przeszło. Nadal nie lubię różó, ale ten "walący po gałach" już ujdzie XD
Mieszkam z mamą i w weekendy też tatą ( długa historia, ale rodzinę mam w całości ) , psem, żółwiem, rybkami i ślimakami, oczywiście mam też w swoim intentarzu roztocza ale nimi to chwalić się nie będę :)
Gdy Bóg rozdawał zdolności to ja stałam w wielu kolejkach na raz. Nic nie mam - mówiąc slangiem gierczanym - wymaxowanego
Uwielbiam gry komputerowe najbardziej RPG a zwłaszcza te osadzone w klimacie fantasy, średniowiecze.
Pisuję opowiadania. Z koleżanką za starych czasów liceum pisałyśmy własnego Monster High'a. Stąd też wzięła się moja postać, zrobiłam lalkę na swoje podobieństwo z Create-a-Monster.
Moim celem Monsterkowym jest zebranie wszystkich lalek z serii Basic i nowych postaci które pojawią pod nazwą innej serii. Tak jak to miała w zamyśle Pariflora, ale zmieniła obiekt swojej fascynacji
Na początek zdjęcie mojej wciąż rosnącej kolekcji, na nowej półeczce
Złożenie stawu kolanowego i łokciowego pobija wszystko ^^
OdpowiedzUsuńA co ty w domu masz a czego nie to ja doskonale wiem... a Twoja non stop rosnąca kolekcja lalek zaczyna mnie przerażać ;o
Przyznaj się, że to Ty jesteś tą "koleżanką od pisania MH".
Usuń