24 listopada 2014

Mons. Roz. cz. 48 Sloman "Slo Mo" Mortavitch / Wolny Moe - We Are Monster High


W końcu tak jak postanowiłam, tak zrobiłam i jest rozpiska Wolnego Moe.

Wreszcie jest jego art więc mogę go wstawić.





Przy wybieraniu zestawu, który ze mną wróci do domu miałam bardzo trudne zadanie. Każda z lalek miała jakąś wadę albo nie była wystarczająco idealna. Wzięłam ten mimo tych plamek na twarzy Mo'a. Stwierdziłam, że tak jak w przypadku Neighthana potraktuję go zmywaczem i będzie pięknie. Okazało się, że te "plamki" zeszły po przetarciu palcem. Fajnie, nie?



Tak jak biedna Gilda również i zombiaczek musiał mieć moczoną rączkę we wrzątku





Kupa żelu mocująca mu włoski.

  
Jak w przypadku dość łatwego usunięcia plamek z twarzy tak w przypadku tyłu głowy nie było już tak ładnie. Nie mam pojęcia dlaczego on ma takie łyse miejsce w okolicach bolca mocującego go do kartonu. 
Widać również sygnaturę na głowie, 2012. To dziwne, bo jego pierwsza lalka wyszła stosunkowo niedawno. Może był od dawna planowany?

  
Koszulka w... paski? Nieeeee, to są Dead Fast'y. Fajne szybciorki.


Spodnie na zdjęciu jak byk są granatowe. Ale niestety to wina aparatu. Nawet ten profesjonalny, którym robione są zdjęcia promocyjne nie podołał postawionemu przez fiolet wyzwaniu.


Kolor może się różnić w zależności od ustawień monitora, ale ja w paincie przygotowałam taki wycinek koloru, który w jakiś tam sposób odzwierciedlają barwę na gacioszkach Mo'a. Nie mam bladego pojęcia jaka to barwa. Jeśli ktoś się zna na kolorach to niech mnie oświeci.


 Ciałko normalne, takie jak posiadają wszyscy chłopcy z MH poza Gillem.
Zaintrygował mnie złoty napis na plecach, wcześniej takiego nie widziałam u nikogo. 

Spodnie też są dość szerokie i nie rozpinają się gdy chłopak siada. Fakt, faktem, zsuwają mu się z zadka, ale są cały czas zapięte.

  



Nareszcie razem

  

A teraz historia z życia wzięta. 
Ostatnio mama na obiad zaplanowała szaszłyki, ale okazało się, że zabrakło patyczków więc się ubrałam z tatą i poszliśmy do Polo Marketu. Tak jak zwykle nie było tego co potrzeba więc pojechaliśmy do Reala, bo tam były zawsze. Tak wiem, że historia jest niezwykle porywająca, ale uwaga, co będzie dalej.
Weszliśmy do slepu to pierwsze co poleciałam do... nie, nie do lalek, tym razem chciałam je zignorować z braku czasu.
Poleciałam więc w gry, bo wyszedł już mój ukochany Dragon Age. I tak go jak na razie nie kupię, bo twierdzę, że 160 złoty na grę to za dużo. Jeszcze się wstrzymam. 
Trochę tam pozacieszałam do tego opakowania i ruszyliśmy w stronę tych patyczków. Idziemy sobie tak zadowoleni z życia aż naglę w koszu z butami widzę biednego, porzuconego Jacksona! Podnoszę to pudełko i mówię "Tata! Ja muszę iść w lalki! I pobiegłam, a tam przywitało mnie to:


Jak na serię "budget" to strasznie ona droga, nieprawdaż?


 Na pierwszego rzuciłam się na Jacksona. Wcale to on taki piękny nie jest w tej serii...


Jaki słodki arcik ♥ ♥ ♥
Tylko ta Franka...


 I jeszcze Clawdeen i Draculaura



Ostatnio wzięło minie na narysowanie swojej OC w klimacie scenariusza. 
Bazę miałam już od bardzo dawna tylko nie wiedziałam do jakiej serii ją użyć. Po roku mnie olśniło ;)
Dlaczego ona wygląda tak, a nie inaczej znajduje się w tym poście.



Najpierw narysowałam na czystym, białym tle, ale postawiłam sobie wyzwanie i zrobiłam specjalne tło. Pierwsze w życiu tło jakie wykonałam. Nie jest na żadnej bazie, jedynie wzorowałam się paroma obrazkami. 


I jest nawiedzona szopa :3

Ile było problemów z tymi drzewami. Najpierw je odwrotnie pocieniowałam, potem jeszcze coś. 
Ale mimo wszystko czuję się dumna ze swojego dzieła.  



Raczej na dziś to wszystko. Zapraszam na Scarah'ę, która pojawi się w najbliższym czasie, a po niej raczej w jednym poście Lagoona i Cleo.

PoZdrawiam


10 komentarzy:

  1. Wolę upiora w serii GS :D W jakim programie rysowałaś to? ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mi się bardziej podoba taki, bo nie przepadam za tymi krótkimi gacioszkami.

      Paint Tool SAI

      Usuń
    2. Hę? T_T Paint Tool SAI? Myślałam, że płatny jest :x Muszę jakoś sb wykombinować go xD

      Usuń
    3. Raczej darmowy. Dostałam go od koleżanki, nie wiem skąd go pobrała, ale na pewno da się znaleźć.

      Usuń
  2. Całkiem fajny ten Moe :D. Biedny porzucony Jackson xd.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie kolor na spodniach jest normalny ( w komputerze) granatowy .

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten Moe :3 Szkoda, że jest w czteropaku. Gilda i on są super, ale Lagoona i Cleo niezbyt mi się podobają. Myślałam nad zakuper GS, ale nigdzie ich nie mogę znaleźć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja racja, sorka, mój błąd :P Kogoś mi właśnie brakowało, a pisałam na telefonie i nie chciało mi się sprawdzić xD No, Scarah też ładna :3

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, są one dowodem na to, że blog jest czytany co za tym idzie lubiany. Cieszę się, że moja praca się podoba i postaram się jej za szybko nie zaprzestać.