Siema!
Chciałam jej rozpisce poświecić więcej czasu i energii, ale chyba nie jest mi to dane.
Nadszedł październik i nowy rok akademicki. Na wstępie dostaliśmy w ryj informacją, że jak nie zaliczy się cotygodniowej wejściówki na ćwiczeniach to won z sali. Fajnie.
Jednak przejdę do Katanki. Jak tylko zobaczyłam, że ma zostać wydana jej lalka to dostałam na nią chcicy. Dowiedziałam się od razu, że to będzie lalka z Comic Con'u 2016 więc nadzieje na jej posiadanie diametralnie spadły. SDCC zakończył się a mnie mignęło gdzieś, że lalkę można kupić na stronie MattyCollector.com czyli tak samo jak z tegoroczną Cedar, Franką i dwupakiem Robecci z tatusiem. Gdy zobaczyłam, że kosztuje z przesyłką 55 dolców to nie zastanawiałam się długo.
Na przesyłkę trochę czekałam, bo miesiąc czy nawet ponad. Strasznie się denerwowałam czy nic jej nie zrobią celnicy, bo w końcu w zestawie ma dołączoną "broń" i nie wiadomo co ludziom może strzelić do łbów.
Po ok. miesiącu wyjęłam ze skrzynki awizo - dość kolorowe. Jak zamawiam rzeczy z chin to karteczki są zwykłe. Poszłam na pocztę z trzęsącymi się dłońmi i odebrałam wielką pakę. Tak własnie ta piękna lalka znalazła się u mnie.
Lalkę otrzymałam: 15 września 2016
Cena: 229,24
Stan: Nowa
Pudełko: Angielskie
Przepraszam za rozmazanie pierwsze zdjęcie, ale naprawdę się trzęsłam :D
Pudełko pudełka jak to w zwyczaju lalek z SDCC jest pięknie zdobione. Samo to pudło jest warte postawienia na półce.
Docelowy kartonik z lalką przedstawia dojo w którym siedzi Katana a za jej plecami widać zakradających się wrogów.
Do lalki dołączony jest stojak. Jest to pierwsza DCSHG która go ma.
Drzwiczki są przesuwne, a za nimi kryje się lalka w atakującym wyskoku.
Drzwiczki są zrobione z matowej szybki, jednak na tyle przeźroczystej, że widać co jest za nią.
Teraz czas na pierwsze wyjęcie jej z opakowania i pomacanie.
Na drugim zdjęciu widać blokadkę dzięki której nie da się wysunąć do końca drzwiczek.
Jak pisałam wcześniej Katana jest gotowa do ataku, bo ktoś się do niej włamał i ordynarnie wbiega do jej pokoju.
Stojak na broń wszelaką.
Pochwa na miecz Katany, a dokładnie katanę. Katana Katany :D
Rok wydania i tył pudełka. Niestety jest on podklejony taśmami i ciężko będzie odczepić ją bez uszkadzania tekturki.
A tak prezentują się moje dwa unikaty.
Katankę wyjmę na 1000%, bo nie przepuszczę okazji "pobawienia" się tymi mieczami, dlatego bohaterka tego posta dostanie w swoim czasie drugiego.
Do teraz śmieszy mnie fakt, że pierwszą lalka jaką mam z tej serii jest unikat z Comic Con'u, a już parę miesięcy wcześniej na wishliście znajdowała się Ivy, której nadal nie mam, a była sposobność zakupu jej stacjonarnie za 9 dych. Z nią to wiem, że jeszcze będzie i na pewno zacznie tanieć :D
Swoją drogą kumpel powiedział, że Katana przypomina mu jak mogłaby wyglądać Sandzia z Power Ghouls. Pierwotnie ta z Ghouls Sports była właśnie PG więc był blisko :D
Dziękuję za dziś i do zobaczenia w "męskim" poście, a ja tymczasem wracam do aminokwasów...
PoZdrawiam
Opakowanie jest bardzo pomysłowe. W ogóle lalka super. Nie mogę się doczekać aż się nią pobawisz i zrobisz zdjęcia...
OdpowiedzUsuńMam nawet w plane zabrać ją w plener. Pomysły na zdjecia są tylko teraz pogoda nie ma ochoty na sesje lalkowe.
UsuńAwww...Katana <3 Jak ja ją uwielbiam ^^ Lalka oczywiście cudna :3 Czekam na kolejny post z nią :D
OdpowiedzUsuńZJAWISKOWA!!!
OdpowiedzUsuńJej mini pokoik robi wrażenie -
bardzo lubię motyw białej broni -
w poście poświęconym podpórkom
do książek katana znajdzie swe
honorowe miejsce ;P
O co chodzi z tymi podpórkami do książek? Nie za bardzo skumałam.
UsuńCzy mi się wydaje czy ona ma...jednego buta niedomalowanego? :/ No chyba, że tak miało być oficjalnie
OdpowiedzUsuńFaktycznie! Tyle się na nią gapiłam, a tego nie zauważyłam. Jak ją wyjmę to bedę musiała malnąć sznurówki.
UsuńPódełko mnie urzekło o.0 jest takienpiekne lalka też :) Każdy miał w życiu takie uczucie ze myślał ze sie zesra na miejscy gdy dotykasz swojej nowo kupionej lalki :)
OdpowiedzUsuńJa bym nie mogła jedzieć i gapić się na taką karane😒🚺
OdpowiedzUsuńNic nie zrozumiałam z Twojego komentarza.
UsuńDziś tą lalkę jako wariant podstawowy wraz z innymi łapkami na półkach jednak nie ma już takich dodatków i detali ale zawsze coś😊😊zawsze chciałam mieć tą bohaterkę z wersji z comic con'u ale chyba nie będzie mi to dane😁a tak wgl świetny post pozdrawionka💓Arashi
OdpowiedzUsuńZawsze mam takiego pecha,że jak kupie lalkę to albo stanieje, albo wydadzą ją w wersji powszechnej. Strasznie to bolało. Pocieszm sie tym, że tamta ma mało detali i ogólnie jest "bieda edyszyn"
Usuń