15 lipca 2014

Monstrualna Rozpiska cz. 28 Robecca Steam - Basic v4 Betweet Classes / Usuwanie Autokorekty




Jak się tam trzymacie? Dobrze? To dobrze XD
Dziś lecimy z Robeccą.

Lalkę kupiłam na Allegro używaną z pudełkiem. 
Jakiejś wyjątkowej historii nie posiada. Jedynie to, że byłą ładnie zapakowana. Przytwierdzona do kratonu nitkami tak jakby miało tak być :)

Z góry chcę przeprosić za jakość zdjęć. Ostatnio strasznie się rozleniwiłam przez co nie miałam nastroju na robienie ich ponownie, wiec niektóre mogą być lekko rozmazane. 



Lalkę otrzymałam: 2013 r.
Cena: 95,00
Stan: Używana z Pudełkiem
Pamiętnik: Polski



Kartonik był przytwierdzony do ściany i musiałam go zdejmować.


Również w tym wypadku proszę o wybaczenie. Nie chciało mi się otwierać pudełka i wyjmować tej karteczki do zdjęcia.



Włosy lalki stracił swój naturalny "skręt" chociaż kiedyś jej zakręcałam włosy, ale bez utrwalania wrzątkiem. Jest też bardzo wątpliwe aby lepiej wyglądała po wyjęciu z pudełka. 


Włosy miała przetłuszczone więc poszła na zabieg mączenia.



Tutaj już po mączeniu i z zakręconymi włosami na papiloty. 
Była niezła akcją z nią, bo zapomniałam, że najpierw muszę pozbyć się tych tłustych kudłów a dopiero potem wymoczyć jej włosy. A więc biedna Robecca moczyła się dwa razy.

Na tych zdjęciach widać robotkę zaraz po zdjęciu papilotów. Ściągnęłam je jak miała jeszcze lekko wilgotne włosy, bo nie chciałam aby za bardzo się zakręciły. Włosy po pewnym czasie się trochę "rozwaliły". Może dlatego,że tym razem nie wkładałam lalki do zagotowanej wody z czajnika, tylko na gaziku podgrzałam garnuszek. Pewnie za krótko były w wodzie, bo nie chciałam aby się jej stopiły te włosy. Pozostanę jednak przy metodzie czajniczka :) 


Twarz Robecci jest również tak jak reszta ciała zrobiona z "nachodzących na siebie płyt". 
Robcia jest chyba jedynym dobrym modelem do zrobienia z niej Ghouls Alive. Lalki z tej serii mają twarde błyszczące głowy przez co wyglądają strasznie sztucznie, ale dla robota to chyba dobrze. W wypadku basica cało jest bardziej połyskujące od twarzy i rzuca się to w oczy.

Córka szalonego naukowca jest fajnie asymetryczna. Tak jak w przypadku Honey musiałam zrobić mnóstwo zdjęć. Uwielbia asymetryczne lalki. Z resztą podoba mi się każda która ma inne ciałko niż to standardowe.





Zębatki które znajdują się w łydkach dziewczyny obracają się.



Stopy Robecci są dziwnie wykonane, ponieważ nie posiadają odstającego dużego palca. 
Pierwszy raz to zobaczyłam w DT. Po powrocie do domu i wypakowaniu lalki zwróciłam uwagę na stopy. Myślałam, że to jakiś błąd w produkcji czy coś w ten deseń. Zdjęłam buty innej Robce i ukazała mi się identyczna stopa. Odetchnęłam z ulgą, że nie będę musiała wracać i wymieniać :) 


Porównanie z Clawdeeną


 Kolejny ciekawy przystanek. Kolana robotki nie posiadają "blokad" tak jak jest to w innych przypadkach. 





Traf chciał, że posiadam zdjęcie kolan Robeccy DT, ale przyznam się bez bicia, nie wiem czy tamta też tych blokad nie posiadała jak Basic. 


Sukienka moje modelu jest krzywo uszyta, dlatego góra ciągle się przesuwa. 



 Śliczne kolczyki. Muszę wykombinować takie w ludzkim rozmiarze. Byli by chętni? 


Buty rakietowe posiadają wiele detali, nawet są lekko pomalowane, co daje im jeszcze większego uroku.


Podeszwy butów mają małe wgłębienia w miejscach dysz, które bardzo mnie natchnęły :) Z wykałaczek zrobiłam małe ogieńki i przykleiłam gorącym klejem. Spokojnie można to oderwać bez szkody dla obuwia. 
Zauważyłam, że Robecca na arcie ma ogień tylko na prawym bucie. Czyżby zabrakło jej "pary"?


Gogle, z przyzwyczajenia napisałam na początku przez dwa "o" XD   



 Bransoletka, która jest zarówno zegarkiem jak i urządzeniem mechanizmem z jakąś przeznaczoną funkcją. Co to może być pozostawiam dla osób kreatywnych :)

 



Mechaniczny pingwin, albo pingwinica, Kapitan Penny. Jest wyjęta ze szczegółowej formy, ale już zabrakło chęci na pomalowanie na czarno jej paska.


Torebeczka. Oczywiście jest otwierana, a to małe wahadełko można odczepić.


"Wybuchnę ze złości, jeśli przeczytasz mój pamiętnik."




 Co powiecie na drobną zmianę? Zamiast spódniczki może być pelerynka :)





Nakręć Mnie
(wersja niema)





Akrobatyczne akrobacje Akrobatki


Robecca jak to ma w swoim zwyczaju, ćwiczyła nowy powietrzny układ.



Robiła gwiazdy w powietrzu.


Udawała Supermana.



A nawet robiła powietrzne stójki do góry nogami. Zapomniała o jednym, o grawitacji. Siła ciążenia sprowadziła na dół jej gogle.



- O nie! Moje pingle! - Krzyknęła dziewczyna.



- Uff, dobrze, że nic im się nie stało. - Podniosła zgubę w zdecydowanie lepszym nastroju.



 - Bez nich nie odbieram tak dobrze przekazu z wieży transmisyjnej i mogłabym niechcący wpaść na jakiś inny latający obiekt. - Robotka jeszcze raz sprawdziła antenkę gogli i poleciała dalej popisywać się swoimi zdolnościami. 





W sobotę pojechałam do dziadka na działkę. Korzystając z okazji bycia na ładnej soczystej trawce zrobiłam sesję... ślimakom :)  Zdjęć mam mnóstwo, wybrałam te najlepsze, bo w końcu to rozpiska o Robecce a nie o Ślimaccach XD 


Takie już są duże potworki. Mają ponad roczek :) Są u mnie od skorupki. Były mniejsze od oka Monsterek jak do mnie przybyły.

W trawie znalazłam dwa pomrowy, czyli bezdomne ślimaki ;)


Je sobie jabłuszko ♥



Ja robiłam zdjęcia ślimunom, a Fafik się gapił. Też chciał fotkę to mu pstryknęłam.  


Na liściu fasoli spał sobie taki ślimak zaroślowy. Obudziłam go i położyłam na jabłuszku, ale raczej był zadowolony z tego. 


Mistrze powychodziły z pudełka. 
Mają własny pojemnik podróżny :) 


Taka sobie mrówka, łaziła po nożu, może to była emo mrówka hehe


Ostatni punkt to mały tutorial jak poradzić sobie z "autokorektą" w bloggerze. 
Pomyślałam, ze może się komuś przyda, bo ciągle tylko widzę narzekanie "blogger, znowu mi zdjęcia popsułeś!" 
Do ewentualnego poprawiania kolorów zdjęć używam InfranView, tak samo jak do znaku wodnego. Infran może nie jest zbyt złożonym i posiadającym wiele funkcji programem, ale jak dla mnie zdaje egzamin.


(Posiadam przeglądarkę Google Chrome.)
Najlepiej otwórz Nową Kartę.
Kliknij "Usługi".



Kliknij "Więcej" z rozwiniętego menu.
Wejdź w "Zdjęcia".



Gdy wczytają się Twoje zdjęcia umieszczone już na blogu, kliknij strzałeczkę w prawym górnym rogu. 
Rozwinie się kolejne menu i wybierz opcję "Autokorekt" i kliknij "Wyłącz"


Od tej chwili żadne zdjęcie nie będzie automatycznie udoskonalane.
Mam nadzieję, ze pomogłam.




Pragnę również zaprosić wszystkich do zakładki Moje OC, bo znajdą się tam nowe rysunki. Wreszcie zabrałam się za usunięcie tła z obrazków i mogę je wstawić :) 


Następna będzie Nefera, a po niej Howleen i Clawdeen CS. Na koniec Torka, żeby skończyć Campus Strolla. 
Zorganizuję ankietę jakie mają być opisane w następnej turze. 
Mam jeszcze w planach małe konkursy :) 

9 komentarzy:

  1. Jaka fajna Robecca! =D Nie wiedziałam że te koła zembate się ruszają :O Fajne historyjki :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Robecca to chyba moja ulubiona postać. Rozpiska jak zwykle świetna. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a potem School's Out czyli Spectra , Abbey i Clawd

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tą Robeccę, jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Posiadasz ją jeszcze? A może sprzedajesz ? Marzę o tym modelu ♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy w (nie)życiu nie sprzedam swojego basica. Może jak kiedyś się napatoczy w zestawie używanych to mogę dać Ci znać. Ale o TEJ zapomnij :)

      Usuń
    2. Ok dzięki za odp. a dt rob już nie masz?

      Usuń
    3. Nie, poszła już dawno temu.

      Usuń
  6. Mi nic zdjęcie korekty nic nie pomogło,ale to dlatego,że używam edytora,którego jak widać nie lubi blogger :(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, są one dowodem na to, że blog jest czytany co za tym idzie lubiany. Cieszę się, że moja praca się podoba i postaram się jej za szybko nie zaprzestać.